Wyniki wyszukiwania dla: 'poznan fa'

Bordowe Gajory znów na topie!

Cofnijmy się o sto lat, do trzeciej dekady XX wieku. Wtedy, kiedy dzisiejszy Lech już istniał, ale wcale nie nazywał się jeszcze Lech, a piłkarze tego klubu wcale nie mieli niebiesko-białych barw, ba - nie mieli też oficjalnego herbu. Pierwsze stroje, w których rozgrywali mecze, były bordowe. I właśnie ten kolor był inspiracją do stworzenia trzeciej koszulki na sezon 2024/2025.

U krawca Bucherta

Kiedy Lutnia Dębiec, protoplasta dzisiejszego Kolejorza, narodziła się nieopodal granic administracyjnych Poznania, a potem dosyć szybko przemianowana została na Towarzystwo Sportowe Liga Poznań, to nikt z założycieli jeszcze nie myślał o barwach. Dziś na trybunach niesie się: „Niebiesko-białe barwy Twe, jeden kolejowy herb”. Wówczas to był jednak biedny, mały klub, który utrzymywał się ze składek członkowskich, więc dopiero po uzbieraniu odpowiednich funduszy młodzi piłkarze zgłosili się do krawca z Dębca, niejakiego Bucherta, żeby uszył im trykoty. W sprawie kolorów zdali się zupełnie na niego, a on pod ręką miał bordowy materiał. Uruchomił maszynę do szycia i w ten sposób w latach 20., choć nie jest potwierdzone od kiedy dokładnie, TS Liga mogła rozgrywać spotkania w zaproponowanych przez niego barwach.

Charakterystyczne łuki jupiterów

Latem 2023 roku trykot zaprojektował nasz klubowy grafik - Marcin Rajczak. W założeniu trzecia koszulka ma różnić się od pozostałych, zwłaszcza kolorystycznie. Tutaj zwykle odchodzimy od niebieskiego i białego. I tym razem nie było inaczej - postawiliśmy właśnie historycznie na bordowy, czyli kolor, który towarzyszył nam od początku istnienia klubu.

Nie brakuje jednak również innych elementów jakże charakterystycznych dla Lecha i stadionu przy Bułgarskiej. Pionowe pasy układają się w unikatowy kształt łuków jupiterów, które rozświetlały obiekt od drugiej połowy lat 80. do 2008 roku. A na karku jest napis Lech Poznań wykonany taką czcionką jaka widniała na budynku spikera.

wartości podane w cm, mierzone na płasko

Bordowe Gajory znów na topie!

Cofnijmy się o sto lat, do trzeciej dekady XX wieku. Wtedy, kiedy dzisiejszy Lech już istniał, ale wcale nie nazywał się jeszcze Lech, a piłkarze tego klubu wcale nie mieli niebiesko-białych barw, ba - nie mieli też oficjalnego herbu. Pierwsze stroje, w których rozgrywali mecze, były bordowe. I właśnie ten kolor był inspiracją do stworzenia trzeciej koszulki na sezon 2024/2025.

U krawca Bucherta

Kiedy Lutnia Dębiec, protoplasta dzisiejszego Kolejorza, narodziła się nieopodal granic administracyjnych Poznania, a potem dosyć szybko przemianowana została na Towarzystwo Sportowe Liga Poznań, to nikt z założycieli jeszcze nie myślał o barwach. Dziś na trybunach niesie się: „Niebiesko-białe barwy Twe, jeden kolejowy herb”. Wówczas to był jednak biedny, mały klub, który utrzymywał się ze składek członkowskich, więc dopiero po uzbieraniu odpowiednich funduszy młodzi piłkarze zgłosili się do krawca z Dębca, niejakiego Bucherta, żeby uszył im trykoty. W sprawie kolorów zdali się zupełnie na niego, a on pod ręką miał bordowy materiał. Uruchomił maszynę do szycia i w ten sposób w latach 20., choć nie jest potwierdzone od kiedy dokładnie, TS Liga mogła rozgrywać spotkania w zaproponowanych przez niego barwach.

Charakterystyczne łuki jupiterów

Latem 2023 roku trykot zaprojektował nasz klubowy grafik - Marcin Rajczak. W założeniu trzecia koszulka ma różnić się od pozostałych, zwłaszcza kolorystycznie. Tutaj zwykle odchodzimy od niebieskiego i białego. I tym razem nie było inaczej - postawiliśmy właśnie historycznie na bordowy, czyli kolor, który towarzyszył nam od początku istnienia klubu.

Nie brakuje jednak również innych elementów jakże charakterystycznych dla Lecha i stadionu przy Bułgarskiej. Pionowe pasy układają się w unikatowy kształt łuków jupiterów, które rozświetlały obiekt od drugiej połowy lat 80. do 2008 roku. A na karku jest napis Lech Poznań wykonany taką czcionką jaka widniała na budynku spikera.

*wartości podane w cm

*mierzone na płasko

*wartości podane w cm

*mierzone na płasko

Koszulka wyjazdowa Lecha Poznań na sezon 2024-2025.

Na koszulce znajdują się elementy skrzydełek z herbu.

Koszulki zostały wyprodukowane z materiałów przyjaznych środowisku (tkaniny ECO są produkowane w 100 proc. z poliestru pochodzącego z recyklingu PET i posiadają certyfikat Global Recycled Standard).

Nowe  koszulki posiadają M Performance System, który ułatwia odprowadzanie nadmiaru ciepła i wilgoci, a także zapewnia dobrą oddychalność. Z kolei tył wykonany jest w całości z udoskonalonego micromesh’u, który zapewnia lepszą przewiewność w najbardziej kluczowych miejscach i efektywnie odprowadza pot.

*wartości podane w cm

*mierzone na płasko

Twoja koszulka. Wspólna historia

Nasze życie składa się z momentów, także tych wyjątkowych - te staramy się zachować w naszej pamięci, choć czas sprawia, że często stają się ulotne. I do takich wspomnień chcemy się odwołać, prezentując koszulkę meczową Lecha Poznań na sezon 2024/2025. Zebraliśmy na niej elementy z trykotów ze złotej dekady Kolejorza, czyli lat 80.

Lech Poznań to ponad 100 lat historii i tradycji. Klub zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w 1948 roku, chwilę później zajmował miejsca na podium, ale na pierwsze trofea kibice czekali do początku lat 80. I właśnie cztery koszulki z tej dekady, naznaczonej sukcesami Niebiesko-Białych, posłużyły Dawidowi Szłapce jako inspiracja przy zaprojektowaniu koszulki na sezon 2024/2025.

Wspomnienia ze złotej dekady

W sezonie 1981/1982 poznaniacy grali w niebieskich koszulkach, które na barkach miały charakterystyczną szachownicę. I właśnie ten element został przeniesiony na nasz nowy trykot. Z kolei z rozgrywek 1983/1984 oraz 1987/1988 zostały zaczerpnięte paski - w jednej wersji były one nieco szersze, a w drugiej węższe.

Ostatni element to z kolei fala, która była bardzo charakterystycznym elementem strojów z przełomu lat 80. i 90.

Szachownica, paski i fala są głównymi składnikami koszulki na sezon 2024/2025. Wśród kibiców, którzy pamiętają złotą dekadę, przywoła ona zapewne miłe wspomnienia, a dla tych młodszych to okazja do podróży w przeszłość.

Koszulki zostały wyprodukowane z materiałów przyjaznych środowisku (tkaniny ECO są produkowane w 100 proc. z poliestru pochodzącego z recyklingu PET i posiadają certyfikat Global Recycled Standard).

Nowe  koszulki posiadają M Performance System, który ułatwia odprowadzanie nadmiaru ciepła i wilgoci, a także zapewnia dobrą oddychalność. Z kolei tył wykonany jest w całości z udoskonalonego micromesh’u, który zapewnia lepszą przewiewność w najbardziej kluczowych miejscach i efektywnie odprowadza pot.

wartości podane w cm, mierzone na płasko